34 myśli w temacie “Kocie sny

  1. urden 20/11/2013 / 07:36

    Sam się zastanawiam co się futrzakom śni, kiedy widzę jak moje przebierają łapkami i miauczą w trakcie

    Polubienie

    • ugoldenbrown 20/11/2013 / 23:28

      Co się może im śnić, jak nie gonitwy i polowania? 😉 Mam nieśmiałą nadzieję, ze w wigilię uchylą rąbka tajemnicy 🙂

      Polubienie

  2. punktpotrójny 20/11/2013 / 09:54

    W moim miejscu pracy żyje wiele kotów „przemysłowych”, one najlepiej czują się na obudowach przekładni, elektrycznych silnikach, ławach kablowych i tym podobnych urządzeniach umiarkowanie ciepłych. Takie przystosowanie do warunków panujących 🙂

    Polubienie

    • ugoldenbrown 20/11/2013 / 23:32

      Witaj 🙂 Cieszę się, że zajrzałeś tu do mnie 🙂
      Koty lubią ciepełko i po prawdzie jest im wszystko jedno, czy to piec kaflowy, czy jakieś urządzenie elektryczne, byle im było ciepło i spokojnie 🙂
      Zauważ, że gdy nadchodzi zimna pora, koty chętnie wchodzą pod maski samochodów, bo im tam ciepło. Dlatego warto jest poklepać po masce parę razy, niż potem widzieć przetrąconego kota…

      Polubienie

  3. Cane 20/11/2013 / 11:14

    Jedna z moich kotek czasem tak się zaśpi na komputerze, że z niego spada. 😉

    Polubienie

    • ugoldenbrown 20/11/2013 / 23:34

      Znam to :)) Gdy miałam stary monitor, to regularnie koty tam sypiały i bardzo często spadały z niego 😉 Albo też przesłaniały ogonkami ekran.. 🙂

      Polubienie

  4. Angie 20/11/2013 / 15:08

    Goldi, a to numer; od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem wrzucenia zdjęć moich śpiochów, haha! 🙂
    Piękne, cudowne! Ehh, gdybym mogła, miałabym chyba z 20 kotów 😉 Kocham koty! 🙂

    Polubienie

    • ugoldenbrown 20/11/2013 / 23:35

      Jak ich nie kochać, Endzi? :)) Wrzuć parę zdjęć śpiochów, zobaczymy, w jakim stylu śpią koty na zachodzie Polski 🙂

      Polubienie

  5. oceanofstupidity 20/11/2013 / 16:24

    Po prostu kocham… Strasznie mi brak kotów. Może niebawem się zdecyduję a na razie pozostaje mi podziwiać je m.in. na twoich zdjęciach 🙂

    Polubienie

    • ugoldenbrown 20/11/2013 / 23:37

      Wiem, ze nadejdzie ten moment, gdy zdecydujesz, że czas na nowego domownika.. To już całkiem blisko, Krzysiu 🙂

      Polubienie

    • ugoldenbrown 20/11/2013 / 23:38

      Spróbuję Cię przekonać, bo Ty nie masz kota, że są takie grzeczne i śpią 😉
      Koty mogą przesypiać 15 godzin w ciągu doby, więc można śmiało stwierdzić, że to grzeczniutkie stworzenia 😉

      Polubienie

  6. wiecznebg 21/11/2013 / 19:22

    Cudowne. Wszystkie Twoje???? I co te małe świry mają z torbami czy pudełkami? Moja angielskia kotka ma świra na tym punkcie i nie raz ją znalazłam w pudełku czy w walizce śpiącą

    Polubienie

    • ugoldenbrown 21/11/2013 / 22:32

      Tak, to wszystko moje futrzaste :)) Całe 5. Koty mają ogromne powinowactwo do wszelkich pudełek, toreb, plecaków. Też to zauważyłam, że uwielbiają się skrywac, a kartony zawsze są świetnym miejscem do zabawy 🙂
      Dibi zajęła sobie karton do zabawy – wygryzła z nudów, a teraz śpi w nim 😉

      Polubienie

          • nobody 27/11/2013 / 07:54

            No niee! U Wugusia wrzody, a u siebie pypcie. Ładnie mi droga Pani życzysz. Wiem, to pewnie tak a konto, na gwiazdkę 😉
            Ciekawam, co jeszcze dołączy do tego treściwego spisu. 😉

            Polubienie

          • ugoldenbrown 27/11/2013 / 14:37

            Do gwiazdki to jeszcze się życzeń uzbiera. Takich życzonych życzeń 🙂

            Polubienie

  7. 4_dina 23/11/2013 / 11:01

    Spiace koty sa fantastyczne i najlepiej robi sie im wtedy zdjecia 😉 A widze ze Twoje koty maja wode w takiej „malutkiej miseczce” )))) Ja gdy jeszcze mieszkalam w Wa-wie, a tam razem z corka tych kotow mialysmy kilka, to jednego dnia sie wkurzylam i zakupilam miske dla psa i to rozwazalo moj problem podstepnie wysychajacej miski. Teraz mam w salonie zwykly kubek ktory bardzo moim chlopakom sie spodobal, a w sypialni maja zwykla salaterke.

    Polubienie

    • ugoldenbrown 23/11/2013 / 12:09

      Mam kilka misek z wodą, bo jedna, czy dwie, to stanowczo za mało dla tych wodopijców 😉
      Najzabawniej pije wodę Furia, bo nabiera łapką z miski i wylizuje wodę z łapki 🙂 Wciąż nie udało mi się tego uchwycić w aparacie, ale nie poddaję się, może kiedyś nakręcę filmik.
      Kran też jest idealny dla kotów, czasem odkręcam nieco, jak Dibi jest w zlewozmywaku i „zaczepia” kran, by ugasił jej pragnienie 😉

      Polubienie

  8. krogulec14 23/11/2013 / 12:14

    Koty są jednak bardziej widowiskowe od szynszyli. Namówić Pchełkę na sesję zdjęciową – to przerastające mnie zadanie 🙂

    Polubienie

  9. 4_dina 23/11/2013 / 13:00

    Co do picia wody to moje chlopaki robia to normalnie, ale biala Dina zawsze zanim sie napila piersze mieszala wode w misce lapa. Za to Minio jak ma na misce mieso, ktore zawsze kroje na paski albo w duza kostke, niegdy nie wyciagnie kawalka paszcza, on zachacza kawalek pazurem i wyciaga na podkaladke. A moj pierwszy kotek, ktorego mialam u babci, jadl wkladajac sobie jedzenie lapka do mordki.

    Polubienie

    • ugoldenbrown 23/11/2013 / 13:20

      Dina, moje koty są podobne do Twoich, bo każdy ma inne upodobania 🙂 Jedzenie mięsa łapką to standard dla Łapy, ale u Furia też tak robi. Poza tym te smaki.. Furia lubi ryby, najchętniej w galaretce, Łapa woli kurczaka, Dibi wypija sos, Namira najchętniej zjada suche, a Pershing je wszystko, co mu się da 😉 Oczywiście, nie gardzą też jedzeniem dla psa i czasem Puszek patrzy, jak mu Pershing, czy Furia wybierają kawałki z miski 😉

      Polubienie

  10. zaszewka 25/11/2013 / 22:00

    Cats! Cats everywhere! Fantastyczne są, napatrzeć się nie można. Moja kocica ma upodobanie do pralki (wiadomo koty i ich obsesja czystości) – śpi na pralce, obok pralki, pod pralką, gdyby mogła, pewnie i pod pralkę by weszła. 🙂

    Polubienie

Co o tym myślisz?