Przecudne! 🙂 Jesli lubisz ptaki, to zdecydowanie polecam Ci blog kolegi – Plamka mazurka: http://plamkamazurka.blox.pl/html Tam, to dopiero są ptaki! 🙂
🙂
Nie będę się chwalić, ale z Krogulcem znamy się blogowo już chyba z 8-10 lat 🙂 To świetny blog, który, moim zdaniem, mógłby być wydany w formie ksiązkowej.
Do mojego męża „ciągną” zwierzęta, sąsiedzi mają psa, który jak widzi mojego męża, to piszczy z radości i biegnie przez całe podwórko, żeby się przywitać. Sunia innych sąsiadów też pędzi do niego 🙂
Te małe skrzydlate są bardzo wdzięczne i aż wzruszają 🙂 Dziś w pracy widziałam na krzewie naprzeciwko okna niezłą grupkę sikorek. Ale spłoszył je kot, który tamtędy przechodził.
Niesamowite zdjęcia! Gratuluję cierpliwego Połówka z darem przyciągania ptaków 🙂
U nas, odkąd pięcioro futrzaków objęło w posiadanie dom i ogród, pierzastych gości troszkę mniej.
A zamiast oswajania ptaszków zabraliśmy się za oswajanie małej koteczki, która tak panicznie boi się ludzi, że nawet w trzaskające mrozy nie chciała wejść do środka – przychodzi tylko na jedzonko i bawi się z rodzeństwem w ogrodzie (jeżeli tym się chce wyściubić nos z ciepłego domku).
Dziękuję 🙂 To pięknie, że macie teraz tak liczną futrzastą rodzinkę. Znalazły wspaniały dom i wspaniałych Dużych! 🙂
Koty bywają nieufne, zwłaszcza, jeśli mają złe doświadczenia z ludźmi, dlatego oswajanie może jeszcze potrwać.. Nasza Dibi też jest nieufna, jest u nas już chyba 4 lata, ale na kolana nie wchodzi, nie znosi być na rękach, dlatego jej nie zmuszamy, po co ma kotka się stresować?
Już się oswoiłam z tym, że Mała chce być na dworze (może kiedyś zadecyduje inaczej). Cieszę się, że nabrała do mnie tyle zaufania, że czasami dotyka mojego palca noskiem, kiedy wyciągnę do niej rękę. Jej bracia za to uwielbiają mizianie i czasami pchają się na kolana jeden przez drugiego 😉 Wesoło z tymi futrzakami w domu 🙂
Wesoło i energetycznie 🙂 Mała się oswaja powoli, z czasem nabierze zaufania i może przekroczy próg domu? Ale do tego trzeba duuuużo cierpliwości 🙂 Pozdrawiam 🙂
Czujne są.. 😉 A mnie się tak właśnie dzieje, gdy usiłuję sfotografować jakieś krukowate. Wyczuwają, że są na celowniku i najzwyczajniej w świecie odlatują 😉
Przypomniał mi się stary dowcip:
„Spotykają się kumple i jeden mówi:
– Wiesz, właśnie wróciłem z Norwegii, staaary, czego ja tam nie widziałem:
niedźwiedzie, renifery po prostu wszystko…!
Drugi mówi:
– A fiordy widziałeś? widziałeś??
A ten na to:
– Staaaary, fiordy to mi z ręki jadły…!!”
Takie zdjęcia też mi się marzą. W Warszawie widziałem jak ludzie karmią ptaki w Łazienkach ale mnie się ta sztuka nie udała. W każdym razie to jest pozytywny szok, że ptaki mogą być tak oswojone.
Prawda, szok 🙂 W Łazienkach parę lat temu dopadła mnie wiewiórka, zanim się obejrzałam, wspięła się po spodniach do połowy uda, pewnie chciała zajrzeć do kieszeni 😉
Fantastyyczne ,urocze pełne ciepła obrazki 🙂
To nie tylko kwestia tych orzeszków przybliżyła Bogatkę do Ciebie lecz ta otwarta dłoń i zaufanie do niej i do Ciebie 🙂 🙂 🙂
Spojrzałam kolejny raz po pewnym czasie na te zdjęcia i kolejny raz
z zachwytem 🙂 🙂 🙂
…..tak bardzo przyciągnęła mnie ta urocza sikoreczka …ale i Ta Twoja pełna otwarcia dłoń do której z wielkim zaufaniem przybyła ta skrzydlata ptaszynka 🙂
zatem jej dzikość oswoiłaś 🙂
Świetne zdjęcia bogatki i modraszki! 😀 A te uchwycenie w locie bogatki to majstersztyk 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak, zdjęcie jedno na ileś tam 🙂 Cieszę się, że zdjęcia przypadły Ci do gustu 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Co jak co, ale ptaki to ja lubię oglądać. Wdzięczne to stworzonka 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przecudne! 🙂 Jesli lubisz ptaki, to zdecydowanie polecam Ci blog kolegi – Plamka mazurka: http://plamkamazurka.blox.pl/html Tam, to dopiero są ptaki! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Znam bardzo dobrze ten blog, od dobrych 3 lat go czytam (jeśli nie dłużej ;)). W każdym razie dzięki za chęci 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
Nie będę się chwalić, ale z Krogulcem znamy się blogowo już chyba z 8-10 lat 🙂 To świetny blog, który, moim zdaniem, mógłby być wydany w formie ksiązkowej.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To się nazywa mieć dobre znajomości 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ba! 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Odważne 🙂 Super zdjęcia 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Znają się na ludziach 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bez wątpienia 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Do mojego męża „ciągną” zwierzęta, sąsiedzi mają psa, który jak widzi mojego męża, to piszczy z radości i biegnie przez całe podwórko, żeby się przywitać. Sunia innych sąsiadów też pędzi do niego 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jeszcze nie widziałam, żeby sikorki jadły z ręki. Piękne.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Prawdę mówiąc, ja też pierwszy raz to widzę. To znaczy drugi – pierwszy raz widziałam, jak sikorka zajadała orzechy z ręki mojej córki.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zazdroszczę bardzo:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
😉
PolubieniePolubienie
Jesteś Goldi czarodziejką! Jesli to na Twojej dloni, to nie mam słów!:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie moja to dłoń, choć „moja” 😉 To mój Połówek ma taki dar przyciągania różnych stworzeń 🙂
PolubieniePolubienie
Tylko dobry czlowiek moze przywołać ptaki na dłoń. Dar przyciagania jest darem wyjatkowym, to piekno, miłość, zaufanie i wiara między stworzeniami.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak cieplutko na sercu od Twoich słów.. :*
PolubieniePolubienie
Normalnie mistrzostwo świata, moja ty Franciszko ;)))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ha ha ha 🙂 A to chwali też Franciszek 🙂
PolubieniePolubienie
Juz wiemy na czyjej dloni. Ucałuj od nas Franciszka!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zrobi się 😀
PolubieniePolubienie
oh, cudowne zdjęcia!!! ^_^
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję 🙂 Natura potrafi zaskakiwać 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
ogólnie uwielbiam ptaszki, przede wszystkim pingwiny me serce skradły, ale i najpopularniejsze wróbelki i sikorki zawsze wywołują mój uśmiech 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Te małe skrzydlate są bardzo wdzięczne i aż wzruszają 🙂 Dziś w pracy widziałam na krzewie naprzeciwko okna niezłą grupkę sikorek. Ale spłoszył je kot, który tamtędy przechodził.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
O, jedzą Ci z ręki… A mnie tylko podlatują na balkon, a jak zoczą, że ktoś patrzy to frrrr…. szukać dyskretniejszej jadłodajni 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Póki co, pewnie Cię obserwują. Doczekasz się, że się troszkę oswoją.. 🙂 Cierpliwości 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niesamowite zdjęcia! Gratuluję cierpliwego Połówka z darem przyciągania ptaków 🙂
U nas, odkąd pięcioro futrzaków objęło w posiadanie dom i ogród, pierzastych gości troszkę mniej.
A zamiast oswajania ptaszków zabraliśmy się za oswajanie małej koteczki, która tak panicznie boi się ludzi, że nawet w trzaskające mrozy nie chciała wejść do środka – przychodzi tylko na jedzonko i bawi się z rodzeństwem w ogrodzie (jeżeli tym się chce wyściubić nos z ciepłego domku).
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję 🙂 To pięknie, że macie teraz tak liczną futrzastą rodzinkę. Znalazły wspaniały dom i wspaniałych Dużych! 🙂
Koty bywają nieufne, zwłaszcza, jeśli mają złe doświadczenia z ludźmi, dlatego oswajanie może jeszcze potrwać.. Nasza Dibi też jest nieufna, jest u nas już chyba 4 lata, ale na kolana nie wchodzi, nie znosi być na rękach, dlatego jej nie zmuszamy, po co ma kotka się stresować?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Już się oswoiłam z tym, że Mała chce być na dworze (może kiedyś zadecyduje inaczej). Cieszę się, że nabrała do mnie tyle zaufania, że czasami dotyka mojego palca noskiem, kiedy wyciągnę do niej rękę. Jej bracia za to uwielbiają mizianie i czasami pchają się na kolana jeden przez drugiego 😉 Wesoło z tymi futrzakami w domu 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wesoło i energetycznie 🙂 Mała się oswaja powoli, z czasem nabierze zaufania i może przekroczy próg domu? Ale do tego trzeba duuuużo cierpliwości 🙂 Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
też widuję sikorki za oknem ale jak uruchomię aparat odfruwają niestety 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czujne są.. 😉 A mnie się tak właśnie dzieje, gdy usiłuję sfotografować jakieś krukowate. Wyczuwają, że są na celowniku i najzwyczajniej w świecie odlatują 😉
PolubieniePolubienie
Piękne zdjęcia. jak to robisz, że dosłownie jedzą Ci z reki 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Może to czary, a może.. sikorki tak lubią orzechy, że zrobią wszystko, by je zdobyć 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Lecą na tłuszcz 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak, tłuszcz im nie szkodzi, wręcz przeciwnie, napędza 🙂
PolubieniePolubienie
Nie kazdy. Wszystko co slone i nienaturalne szkodzi.:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dlatego orzechy włoskie, a nie solone 😉
PolubieniePolubienie
Cudne fotki.
Jakim cudem sikorka usiadła Ci na dłoni ???
Ja też tak chce !!!! 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dam Ci prosty przepis – idź do parku, znajdź miejsce, gdzie stołują się sikorki i tam udawaj stół z przysmakami 😀
PolubieniePolubienie
Ha ha ha. Genialny przepis w swej prostocie. Chyba skorzystam 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Naszym patentem jest park Poniatowskiego 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To już wiem gdzie spędze pierwszy wiosenny weekend 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na moim podwórku, na krzaku, słoninkę wieszają i z bliska można obserwować sikorki, ale jedzenie z ręki i zrobienie fotki, to wyższa specjalność. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Okazuje się, ze to są jakieś specjalne sikorki 🙂 Ja też się wciąż dziwię, że dzikie stworzenie, a nie boi się człowieka 🙂
PolubieniePolubienie
U mnie takich nie ma. Są jedynie… dzikie 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Krogciu, Ty masz w zasięgu takie okazy, ze tylko pozazdrościć.. 🙂 Gdyby i sikorki były w Twoich okolicach oswojone, to już byłby koniec świata.. 😉
PolubieniePolubienie
Coś cudownego! Też tak chcę 🙂 Bliskie spotkania oko w oko w naturą 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Spotkanie prawie dziób w dziób 😉
PolubieniePolubienie
O cie! Super! Tak niewiele trzeba, by być w zgodzie z braćmi mniejszymi. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To prawda 🙂 Dajesz i dostajesz, takie to proste 🙂
Przypomniał mi się stary dowcip:
„Spotykają się kumple i jeden mówi:
– Wiesz, właśnie wróciłem z Norwegii, staaary, czego ja tam nie widziałem:
niedźwiedzie, renifery po prostu wszystko…!
Drugi mówi:
– A fiordy widziałeś? widziałeś??
A ten na to:
– Staaaary, fiordy to mi z ręki jadły…!!”
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
No tak. Ludzie nie wiedzą, czego nie wiedzą.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czasem lepiej się widzi z zamkniętymi oczami..
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak. I więcej można powiedzieć milcząc. Paradoksy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Trochę tak. Ale to oznacza zwiększenie świadomości, otwarcie się na wiele rzeczy, które trudno nazwać, zmierzyć, dotknąć.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Świetne fotki, a jakie ufne ptaszki, żeby tak się dać sfocić 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Małe łakomczuchy 🙂 Widzisz, co głód może zdziałać? Albo raczej łakomstwo 🙂
PolubieniePolubienie
aż niemożliwe ze tak oswojona
PolubieniePolubione przez 1 osoba
U nas nie ma słowa „niemożliwe” 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Chyba że tak, dla mnie niebywałe
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Takie zdjęcia też mi się marzą. W Warszawie widziałem jak ludzie karmią ptaki w Łazienkach ale mnie się ta sztuka nie udała. W każdym razie to jest pozytywny szok, że ptaki mogą być tak oswojone.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Prawda, szok 🙂 W Łazienkach parę lat temu dopadła mnie wiewiórka, zanim się obejrzałam, wspięła się po spodniach do połowy uda, pewnie chciała zajrzeć do kieszeni 😉
PolubieniePolubienie
Fantastyyczne ,urocze pełne ciepła obrazki 🙂
To nie tylko kwestia tych orzeszków przybliżyła Bogatkę do Ciebie lecz ta otwarta dłoń i zaufanie do niej i do Ciebie 🙂 🙂 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To prawda, trzeba mieć szczęście, by trafić na takie oswojone dzikusy 🙂 Ciekawe, jak będzie tej zimy..?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Spojrzałam kolejny raz po pewnym czasie na te zdjęcia i kolejny raz
z zachwytem 🙂 🙂 🙂
…..tak bardzo przyciągnęła mnie ta urocza sikoreczka …ale i Ta Twoja pełna otwarcia dłoń do której z wielkim zaufaniem przybyła ta skrzydlata ptaszynka 🙂
zatem jej dzikość oswoiłaś 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Dziękuję za przemiłe słowa 🙂 ❤ W tym roku nie miałam tyle szczęścia, by sikorki jadły mi z ręki 😉
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Jeszcze przyleci niejedno szczęście do Ciebie Goldi 🙂 🙂 🙂 pozdrawiam ciepło i spokojnej nocy życzę 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
❤ 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba