Magnolie zakwitają nocą

Wiosennych obserwacji ciąg dalszy…

(Dopisane 30.03.2016.)
Wystarczyła jedna noc i zobaczcie, jak wygląda dziś magnolia? 🙂

41 myśli w temacie “Magnolie zakwitają nocą

  1. Jukka Sarasti 29/03/2016 / 21:59

    Za Wrocławiem zasadniczo nie tęsknię. Ale tam było i pewnie jest nadal wiele miejsc, w których mogłam podziwiać magnolie… I magnolii mi brakuje.

    Polubione przez 1 osoba

      • Jukka Sarasti 30/03/2016 / 21:44

        Podejrzewam, że w ogrodzie zoobotanicznym mogą być… ale po scenach, jakie zrobiły tam Dzieci, bo rodzice baloników nie chcieli kupić, nie prędko się tam z nimi wybiorę 😦

        Polubione przez 1 osoba

        • goldenbrown 31/03/2016 / 18:45

          No, bo jak to? Baloników nie kupili dzieciom? BALONIKÓW?! 😀 Pamiętam i ja swoje dawne „boje” o baloniki, ale zazwyczaj były to nieśmiałe prośby, które czaaaasem się spełniały 🙂
          Niedawno widziałam w Tesco scenkę pt. „nie kupię ci tego napoju”. Scenka była z efektami audiowizualnymi 😉

          Polubione przez 2 ludzi

          • Jukka Sarasti 31/03/2016 / 23:16

            Kiedyś dawno temu, kiedy wrocławskim ogrodem zoologicznym kierowali Gucwińscy i kiedy te błyszczące baloniki dopiero się pojawiły na rynku, Gucwiński mówił coś o handlu tym czymś przed wejściem do ogrodu. Mówił, że te błyszczące baloniki denerwują zwierzęta… Ciekawa jestem, czy bardziej niż dzieci, wrzeszczące, że nie dostały baloników 😉

            Polubione przez 1 osoba

          • Jukka Sarasti 01/04/2016 / 22:28

            Wniosek: skoro handlarze nie zrezygnują z handlu balonikami w/przed ogrodem zoologicznym, dla spokoju zwierząt najlepiej nie zabierać tam dzieci 😉

            Polubione przez 1 osoba

          • goldenbrown 02/04/2016 / 12:13

            Bardzo chciałabym, żeby ogrody zoologiczne w takiej formule, jak obecnie, zniknęły z krajobrazu. Może źle myślę, ale wydaje mi się, że ochronna i odtwórcza (gatunki) rola ZOO jest marginalna, a głównym celem jest komercja.

            Polubione przez 1 osoba

          • Jukka Sarasti 02/04/2016 / 19:49

            Też bym tak chciała. Ponieważ wrocławskie ZOO swojego czasu było jedną z większych atrakcji to z okazji przyjazdu rodziny spoza Wroc. bywałam… i żal mi było patrzeć na te żółwie stłoczone jeden na drugim. Teraz podobno jest afrykarium czy coś w ten deseń, ale jeszcze nie byłam. Może jak się wybiorę to postaram się tam zabrać Dzieciaki i zobaczyć jak to działa, bo formuła chyba inna i zwierzęta więcej przestrzeni mają dla siebie.

            Polubione przez 1 osoba

          • goldenbrown 02/04/2016 / 20:39

            Wrocławskie ZOO i tak należy do największych w Polsce. Nasze łódzkie to stare, zatłoczone ZOO, ale też „idzie ku lepszemu”, bo buduje się orientarium 😉 Mam więc nadzieję, że zwierzęta dostaną trochę oddechu.

            Polubione przez 1 osoba

          • Jukka Sarasti 02/04/2016 / 20:50

            Tego życzę wszystkim zwierzętom żyjącym w niewoli (czyli nawet psom podwórkowym i innym „pupilom”).

            Polubione przez 1 osoba

  2. dorotanna 30/03/2016 / 20:15

    Magnolie są takie piękne … a ta jakoś wyjątkowo wcześnie zakwitła i dzięki temu powiało optymizmem 🙂

    Polubione przez 1 osoba

  3. Qpinski 31/03/2016 / 04:53

    Noc sprzyja nie tylko magnoliom, dlatego bardzo ja lubię. Zwłaszcza tuż przed świtem,gdy ustepuje pola dniowi:-)

    Polubione przez 2 ludzi

    • goldenbrown 31/03/2016 / 18:53

      To prawda, to najlepsza pora dnia, jest wtedy znakomita energia i cudne światło! 🙂

      Polubienie

  4. krogulec14 01/04/2016 / 15:45

    W pierwszy dzień świąt byliśmy w Śnieżycowym Jarze. Podziwialiśmy… 9 hektarów kwitnących śnieżyc! A w drodze do tego rezerwatu pomachała nam skrzydłami… kania ruda 😉

    Polubione przez 1 osoba

    • goldenbrown 01/04/2016 / 19:26

      Takie święta, to ja rozumiem! Nie przy stole, zero obżarstwa, za to uczta głównie dla ducha! 🙂 Piękne święta 🙂

      Polubienie

      • krogulec14 05/04/2016 / 07:41

        Drugiego dnia byliśmy w parku gdzie niedźwiedzi czosnek rośnie. Regulaminowe trzy listki uszczknąłem. Uwielbiam woń, jak i smak, tej rośliny 🙂

        Polubione przez 1 osoba

        • goldenbrown 05/04/2016 / 18:47

          I ja też uwielbiam 🙂 Jednak nie trafiłam jeszcze na czosnek niedźwiedzi w naturze, póki co kupuję suszony. Wiem, ze to nie to samo, ale i tak smakuje mi do wszystkiego 🙂

          Polubienie

  5. wiewioorka 04/04/2016 / 08:50

    U mnie kwitnie biała, dostalam od Grzesia. Cudna jest. Oooo, Wugus wiosny nie widzi? No tak to jest z pogoda u nas;) Pada na oczy:))
    A rózowa mi sie marzy.

    Polubione przez 1 osoba

    • goldenbrown 04/04/2016 / 17:49

      Marzenia się spełniają 🙂 Wuguś już pewnie coś obmyśla, jakby to marzenie urzeczywistnić 🙂

      Polubienie

  6. SABATOWKA 17/04/2016 / 18:30

    U mnie też skubana zakwitła, kiedy nie patrzyłam. A jak mnie nie było dwa dni, jabłonie wypuściły listki i otworzyły pierwsze kwiaty. Wszystko dzieje się, gdy nie patrzymy. Nawet tulipany postanowiły w nocy z bladych pączków przeobrazić się w żółte wielkoludy. Serdeczności dla magnolii – mamy taką samą!

    Polubione przez 1 osoba

    • goldenbrown 17/04/2016 / 19:14

      Coś w tym jest, że tak skrycie wiosna nadchodzi, robi nam miłe niespodzianki 🙂 Na oknie dorasta mi jeden krzaczek pomidorów, gdy nie patrzę, to wypuszcza nowe listki.. Może nic z niego nie będzie, a może uda się wyhodować małe pomidorki? 🙂 Miłej wiosny w Sabatówce! 🙂

      Polubione przez 1 osoba

Co o tym myślisz?