I ja też je bardzo lubię 🙂 Zachwyca mnie to, ze tak mocno wyczarowują kwiatami wiosnę 🙂 Niedaleko mojego domu rośnie stara magnolia, zakwita nieco później, niż te nowe odmiany. Ale gdy zakwitnie, to dosłownie szaleje od kwiatów! 🙂
Podejrzewam, że w ogrodzie zoobotanicznym mogą być… ale po scenach, jakie zrobiły tam Dzieci, bo rodzice baloników nie chcieli kupić, nie prędko się tam z nimi wybiorę 😦
No, bo jak to? Baloników nie kupili dzieciom? BALONIKÓW?! 😀 Pamiętam i ja swoje dawne „boje” o baloniki, ale zazwyczaj były to nieśmiałe prośby, które czaaaasem się spełniały 🙂
Niedawno widziałam w Tesco scenkę pt. „nie kupię ci tego napoju”. Scenka była z efektami audiowizualnymi 😉
Kiedyś dawno temu, kiedy wrocławskim ogrodem zoologicznym kierowali Gucwińscy i kiedy te błyszczące baloniki dopiero się pojawiły na rynku, Gucwiński mówił coś o handlu tym czymś przed wejściem do ogrodu. Mówił, że te błyszczące baloniki denerwują zwierzęta… Ciekawa jestem, czy bardziej niż dzieci, wrzeszczące, że nie dostały baloników 😉
Bardzo chciałabym, żeby ogrody zoologiczne w takiej formule, jak obecnie, zniknęły z krajobrazu. Może źle myślę, ale wydaje mi się, że ochronna i odtwórcza (gatunki) rola ZOO jest marginalna, a głównym celem jest komercja.
Też bym tak chciała. Ponieważ wrocławskie ZOO swojego czasu było jedną z większych atrakcji to z okazji przyjazdu rodziny spoza Wroc. bywałam… i żal mi było patrzeć na te żółwie stłoczone jeden na drugim. Teraz podobno jest afrykarium czy coś w ten deseń, ale jeszcze nie byłam. Może jak się wybiorę to postaram się tam zabrać Dzieciaki i zobaczyć jak to działa, bo formuła chyba inna i zwierzęta więcej przestrzeni mają dla siebie.
Wrocławskie ZOO i tak należy do największych w Polsce. Nasze łódzkie to stare, zatłoczone ZOO, ale też „idzie ku lepszemu”, bo buduje się orientarium 😉 Mam więc nadzieję, że zwierzęta dostaną trochę oddechu.
W pierwszy dzień świąt byliśmy w Śnieżycowym Jarze. Podziwialiśmy… 9 hektarów kwitnących śnieżyc! A w drodze do tego rezerwatu pomachała nam skrzydłami… kania ruda 😉
I ja też uwielbiam 🙂 Jednak nie trafiłam jeszcze na czosnek niedźwiedzi w naturze, póki co kupuję suszony. Wiem, ze to nie to samo, ale i tak smakuje mi do wszystkiego 🙂
U mnie kwitnie biała, dostalam od Grzesia. Cudna jest. Oooo, Wugus wiosny nie widzi? No tak to jest z pogoda u nas;) Pada na oczy:))
A rózowa mi sie marzy.
U mnie też skubana zakwitła, kiedy nie patrzyłam. A jak mnie nie było dwa dni, jabłonie wypuściły listki i otworzyły pierwsze kwiaty. Wszystko dzieje się, gdy nie patrzymy. Nawet tulipany postanowiły w nocy z bladych pączków przeobrazić się w żółte wielkoludy. Serdeczności dla magnolii – mamy taką samą!
Coś w tym jest, że tak skrycie wiosna nadchodzi, robi nam miłe niespodzianki 🙂 Na oknie dorasta mi jeden krzaczek pomidorów, gdy nie patrzę, to wypuszcza nowe listki.. Może nic z niego nie będzie, a może uda się wyhodować małe pomidorki? 🙂 Miłej wiosny w Sabatówce! 🙂
Uwielbiam magnolie! Drzewka (jeszcze bez liście) wyglądają jak owinięte różowo-białymi kokardkami ^_^
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I ja też je bardzo lubię 🙂 Zachwyca mnie to, ze tak mocno wyczarowują kwiatami wiosnę 🙂 Niedaleko mojego domu rośnie stara magnolia, zakwita nieco później, niż te nowe odmiany. Ale gdy zakwitnie, to dosłownie szaleje od kwiatów! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
i jeszcze ten cudowny zapach 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wszystko pachnie wiosną 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Za Wrocławiem zasadniczo nie tęsknię. Ale tam było i pewnie jest nadal wiele miejsc, w których mogłam podziwiać magnolie… I magnolii mi brakuje.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Może znajdziesz u siebie jakiś magnoliowy zakątek? 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Podejrzewam, że w ogrodzie zoobotanicznym mogą być… ale po scenach, jakie zrobiły tam Dzieci, bo rodzice baloników nie chcieli kupić, nie prędko się tam z nimi wybiorę 😦
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No, bo jak to? Baloników nie kupili dzieciom? BALONIKÓW?! 😀 Pamiętam i ja swoje dawne „boje” o baloniki, ale zazwyczaj były to nieśmiałe prośby, które czaaaasem się spełniały 🙂
Niedawno widziałam w Tesco scenkę pt. „nie kupię ci tego napoju”. Scenka była z efektami audiowizualnymi 😉
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Kiedyś dawno temu, kiedy wrocławskim ogrodem zoologicznym kierowali Gucwińscy i kiedy te błyszczące baloniki dopiero się pojawiły na rynku, Gucwiński mówił coś o handlu tym czymś przed wejściem do ogrodu. Mówił, że te błyszczące baloniki denerwują zwierzęta… Ciekawa jestem, czy bardziej niż dzieci, wrzeszczące, że nie dostały baloników 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pewnie i jedno, i drugie 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wniosek: skoro handlarze nie zrezygnują z handlu balonikami w/przed ogrodem zoologicznym, dla spokoju zwierząt najlepiej nie zabierać tam dzieci 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bardzo chciałabym, żeby ogrody zoologiczne w takiej formule, jak obecnie, zniknęły z krajobrazu. Może źle myślę, ale wydaje mi się, że ochronna i odtwórcza (gatunki) rola ZOO jest marginalna, a głównym celem jest komercja.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Też bym tak chciała. Ponieważ wrocławskie ZOO swojego czasu było jedną z większych atrakcji to z okazji przyjazdu rodziny spoza Wroc. bywałam… i żal mi było patrzeć na te żółwie stłoczone jeden na drugim. Teraz podobno jest afrykarium czy coś w ten deseń, ale jeszcze nie byłam. Może jak się wybiorę to postaram się tam zabrać Dzieciaki i zobaczyć jak to działa, bo formuła chyba inna i zwierzęta więcej przestrzeni mają dla siebie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wrocławskie ZOO i tak należy do największych w Polsce. Nasze łódzkie to stare, zatłoczone ZOO, ale też „idzie ku lepszemu”, bo buduje się orientarium 😉 Mam więc nadzieję, że zwierzęta dostaną trochę oddechu.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tego życzę wszystkim zwierzętom żyjącym w niewoli (czyli nawet psom podwórkowym i innym „pupilom”).
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ale pękate pąki, u nas już są, ale mniejsze i jeszcze koloru nie widać 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
To wyjątkowy okaz, bo kilka metrów dalej jest magnolia, która ledwo co się budzi.. 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
kocham magnolie są takie oryginalne kwiaty bez liści …
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To prawda.. Są nagie i bezbronne..
PolubieniePolubienie
Magnolie są takie piękne … a ta jakoś wyjątkowo wcześnie zakwitła i dzięki temu powiało optymizmem 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Codziennie obserwuję tę magnolię i cieszę się, że tak pozytywnie nastraja do wiosny 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Co? Już? Kurza twarz, to u mnie jeszcze zima ;(
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Każdy ma to, na co zasłużył. Znęcasz się nad swoja piesą, to zima Cię trzyma:-)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Jak to Wuguś napisał: „każdy chodził do szkół” 😉 Nie ma, ze boli, piesa też musi zaliczyć chociaż podstawówkę 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Hm, właściwie to nie jest do końca jasne kto się nad kim „znęca” 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak podgrzejesz nieco termometr, to może przekonasz wiosnę, żeby się u Ciebie zadomowiła 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Noc sprzyja nie tylko magnoliom, dlatego bardzo ja lubię. Zwłaszcza tuż przed świtem,gdy ustepuje pola dniowi:-)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
To prawda, to najlepsza pora dnia, jest wtedy znakomita energia i cudne światło! 🙂
PolubieniePolubienie
Niesamowite. U mnie co prawda oznaki wiosny też już są ale nie tak wyraźne. Piękne.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To jest ta jaskółka, która wprawdzie nie czyni wiosny, ale cieszy 🙂
PolubieniePolubienie
W pierwszy dzień świąt byliśmy w Śnieżycowym Jarze. Podziwialiśmy… 9 hektarów kwitnących śnieżyc! A w drodze do tego rezerwatu pomachała nam skrzydłami… kania ruda 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Takie święta, to ja rozumiem! Nie przy stole, zero obżarstwa, za to uczta głównie dla ducha! 🙂 Piękne święta 🙂
PolubieniePolubienie
Drugiego dnia byliśmy w parku gdzie niedźwiedzi czosnek rośnie. Regulaminowe trzy listki uszczknąłem. Uwielbiam woń, jak i smak, tej rośliny 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I ja też uwielbiam 🙂 Jednak nie trafiłam jeszcze na czosnek niedźwiedzi w naturze, póki co kupuję suszony. Wiem, ze to nie to samo, ale i tak smakuje mi do wszystkiego 🙂
PolubieniePolubienie
Cóż
piękna po prostu
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To młode drzewko, a co to będzie za 5-10 i więcej lat..? 🙂
PolubieniePolubienie
U mnie kwitnie biała, dostalam od Grzesia. Cudna jest. Oooo, Wugus wiosny nie widzi? No tak to jest z pogoda u nas;) Pada na oczy:))
A rózowa mi sie marzy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Marzenia się spełniają 🙂 Wuguś już pewnie coś obmyśla, jakby to marzenie urzeczywistnić 🙂
PolubieniePolubienie
U mnie też skubana zakwitła, kiedy nie patrzyłam. A jak mnie nie było dwa dni, jabłonie wypuściły listki i otworzyły pierwsze kwiaty. Wszystko dzieje się, gdy nie patrzymy. Nawet tulipany postanowiły w nocy z bladych pączków przeobrazić się w żółte wielkoludy. Serdeczności dla magnolii – mamy taką samą!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Coś w tym jest, że tak skrycie wiosna nadchodzi, robi nam miłe niespodzianki 🙂 Na oknie dorasta mi jeden krzaczek pomidorów, gdy nie patrzę, to wypuszcza nowe listki.. Może nic z niego nie będzie, a może uda się wyhodować małe pomidorki? 🙂 Miłej wiosny w Sabatówce! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękujemy
PolubieniePolubione przez 1 osoba